Strona głównaFinanseZ czego wynika brak towarów w Anglii?

Z czego wynika brak towarów w Anglii?

Od pewnego czasu w serwisach informacyjnych pojawiają się niepokojące obrazki z brytyjskich marketów, w których zaczyna brakować niektórych towarów. Wielka Brytania zmaga się z kryzysem w zaopatrzeniu sklepów, na który złożyło się kilka czynników. Z czego wynika brak towarów w Anglii i kiedy uda się rozwiązać problem?

Puste półki w brytyjskich marketach

Nie można powiedzieć, że w Wielkiej Brytanii brakuje jedzenia, leków czy środków czystości, ale zdobycie niektórych produktów jest utrudnione. Zdarza się, że półki w sklepach świecą pustkami, dlatego w ich poszukiwaniu należy udać się na wędrówkę do innych marketów, albo kupić produkt podobny. Rządzący zapewniają, że wystarczy uzbroić się w cierpliwość, bo to nie tak, że Wielkiej Brytanii nie stać na dotychczas sprowadzane produkty. Koronawirus zachwiał brytyjską gospodarką, ale nie do tego stopnia, by wkrótce zaczęło brakować artykułów pierwszej potrzeby. Problemy z pustymi półkami mają wynikać z opóźnień w dostawach.

Brak towarów w Anglii – zaskakujące skutki brexitu

Wielka Brytania opuściła Wspólnotę Europejską, do czego przygotowywała się od kilku lat. Wiadomo było, że po brexicie stanie się dla członków Unii państwem trzecim i nie będzie mogła swobodnie korzystać z jednolitego wewnętrznego rynku Unii Europejskiej. Jednak to nie zwiastowało tak dużych problemów z przepływem towarów, jakie obserwujemy obecnie. Zarówno Wielka Brytania, jak i państwa, których granica jest jednocześnie zachodnią granicą Unii Europejskiej, nie spodziewały się znaczących utrudnień w temacie odprawa celna Anglia. Niestety konieczność dopełnienia formalności celnych, których z uwagi na zbliżający się koniec okresu przejściowego przybywa, powoduje duże opóźnienia. Pandemia koronawirusa nie ułatwia sprawy, bo jednak testy, zaświadczenia i certyfikaty podlegają określonej kontroli.

W Wielkiej Brytanii trudniej o kierowców

Kolejnym problemem pośrednio wynikającym z brexitu jest to, że w Wielkiej Brytanii znacząco zmniejszyła się liczba kierowców. Znaczną część tej grupy zawodowej stanowili obcokrajowcy, niestety brexit skłonił część osób do podjęcia decyzji o powrocie do kraju. Jest trudniej o kierowców, co oznacza, że nie ma kto dowozić towarów. Braki szczególnie widoczne są w dużych marketach. Co ciekawe w małych polskich sklepach problemy z pustymi półkami nie występują. Dlaczego? Ponieważ właściciele polskich sklepów sprowadzają towar bezpośrednio z Polski, co oznacza, że wożą go polscy kierowcy. Poza tym znacznie łatwiej zaopatrzyć niewielki sklep, aniżeli duży market, z którego wszystko znika w błyskawicznym tempie.

Brak towarów w Anglii – kiedy problem zostanie rozwiązany?

Trudno powiedzieć, kiedy problem z pustymi półkami w marketach zostanie rozwiązany. Wydaje się, że po zakończeniu okresu przejściowego po brexicie, kiedy wszystkie nowe rozwiązania na granicach zostaną wdrożone, a kierowcy i celnicy do nich przywykną, sytuacja się unormuje. Ale brak kierowców nadal jest poważnym problemem. W tej chwili trudno ściągnąć do Wielkiej Brytanii kierowców z Polski czy Bułgarii.

PODOBNE ARTYKUŁY

Najpopularniejsze

Ostatnie Komentarze